Komu potrzebna jest pomoc prawna?

jczęściej przez jurystę będącego uznanym autorytetem prawniczym (z reguły jurystę starożytnego Rzymu), wyrażająca w przystępny sposób fundamentalną zasadę prawną. Zaletą jest ich uniwersalność, zrozumiałość dla prawników niezal

Komu potrzebna jest pomoc prawna? kancelaria zamówienia publiczne
Potrzebujesz kancelarii, która zajmuje się zamówieniami publicznymi>

Paremia prawnicza - definicja

Paremia prawnicza ? krótka sentencja (zasada, maksyma), sformułowana najczęściej przez jurystę będącego uznanym autorytetem prawniczym (z reguły jurystę starożytnego Rzymu), wyrażająca w przystępny sposób fundamentalną zasadę prawną.

Zaletą jest ich uniwersalność, zrozumiałość dla prawników niezależnie od języka ojczystego. Prawnicy współcześnie chętnie sięgają do paremii, stanowią one też częsty element retoryki prawniczej1.

Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Paremia_prawnicza


Sklep internetowy i prawo

Ochrona danych osobowych - wydaje się, że wszyscy wiemy o co chodzi. Ale czy aby na pewno nie łamiesz tej ustawy? Nie bądź taki pewien. Prowadząc sklep internetowy również podlegasz pod GIODO i musisz chronić dane swoich klientów. Konieczny jest także regulamin i jeszcze parę innych rzeczy. A wydawało ci się, że prowadzenie sklepu internetowego to taka prosta sprawa. Technicznie, owszem - jest to świetnie narzędzie, coraz bardziej dostępniej i coraz tańsze. Ale na twojej drodze do sukcesu biznesowego stoi jeszcze parę problematycznych ustaw. Napisanie regulaminu najlepiej zlecić prawnikowi, wtedy zgodność z prawem będzie na pewno. Warto się skonsultować odnośnie samego procesu sprzedaży i poznać aktualne prawo, żeby uniknąć w przyszłości poważnych problemów.


Wykorzystywanie ignorancji

Kompletny brak znajomości prawa może być powodem dużych problemów w życiu. Niektórym się wydaje, że ściąganie z internetu plików muzycznych, gier, czy filmów jest nielegalne.

Nie jest to jednak prawdą - nielegalne jest jedynie ROZPOWSZECHNIANIE takich materiałów, niezależnie od tego, czy mamy z tego jakieś korzyści materialne, czy nie.

Z powodu braku tej wiedzy jedna z kancelarii wysłała pisma do niektórych internautów, w których była informacja o złamaniu prawa autorskiego. Naliczono grzywnę w wysokości 500 zł za ściągnięty film (jeden z polskich). Sporo osób się wystraszyło o zapłaciło te pieniądze, mimo że tak naprawdę nie złamali żadnego prawa. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że jeżeli jakieś postępowanie jest powszechnie uznane za niemoralne, to nie jest równoznaczne z tym, że jest nielegalne. Pobieranie plików jest nieetyczne, ale jeżeli ich nie udostępniamy, nie popełniamy żadnego przestępstwa. Warto o tym wiedzieć, żeby nie paść ofiara oszustów, którzy żerują na niewiedzy internautów.